No i zrobił. Nie uwiodła mnie nowa powieść Mariusza Czubaja, lepsze były te, które pisał na cztery ręce w tandemie z Markiem Krajewskim. Mimo wszystko wydaje mi się, że irańska odpowiedź w samym Iraku jest mało prawdopodobna, gdyż byłoby to zbyt oczywiste, a Amerykanie zbyt przygotowani do odparcia tutaj ewentualnego ataku.