No i to genialny powód, aby odwiedzić Miami. Nieprzychylność tych drugich, i to głównie wysokiego rodu, można uzasadnić z jednej strony zazdrością o jej urodę i wdzięk, z drugiej — niemożnością konkurowania z nią o łaski króla, który mimo swej kochliwości zawsze Elżbietę stawiał na pierwszym miejscu i to ją kochał najbardziej i stale do niej wracał. Historia Dyskusja 0.